Uszkodzenia
koła czyli tzw. „złapanie gumy” może zaskoczyć nas wszędzie ale w każdym
przypadku zanim przystąpimy do wymiany musimy pomyśleć o naszym i innych
bezpieczeństwie w tym celu musimy usunąć auto z pasa ruchu i koniecznie ustawić
trójkąt ostrzegawczy. W nocy i przy złej widoczności (mgły, deszczu, śniegu )
włączamy także światła awaryjne. Gdy już mamy auto zabezpieczone teraz musimy
znaleźć koło zapasowe ale gdzie ono jest schowane ? i tu zaczynają się zagadki
ponieważ producenci samochodów przygotowują wiele niespodzianek związanych z
chowaniem zapasu. Najczęściej schowane jest z tyłu samochodu
tzn. w bagażniku pod wykładziną, ale nie zawsze tak jest zapas można spotkać
także pod nadwoziem w specjalnym koszu lub stalowej kracie. W takim przypadku
należy opuścić kosz a do tego celu służy specjalna śruba odkręcana z wnętrza
bagażnika. Gdy już znajdziemy zapas będziemy potrzebować jeszcze podnośnik oraz
klucz do odkręcenia śrub. Jeżeli mamy plastikowe dekle, przydatny będzie także
śrubokręt do ich zdjęcia. Zanim jednak
przystąpimy do sedna pamiętajmy o zaciągnięciu hamulca awaryjnego ( tzw.
Hamulec ręczny ) i wrzucenie biegu. Teraz podkładamy pod wolne koła podkładki
lub np. drewniany klocek, kamienie by zabezpieczyć pojazd przed przesunięciem.
Czas na podstawienie podnośnika i uwaga musimy wiedzieć gdzie go ustawić aby
nie uszkodzić progu i aby samochód podczas podnoszenia nie spadł. Jeśli stoi na
twardym podłożu to nie ma problemu a jeśli stoi na ziemi to musimy podłożyć
deskę pod podnośnik. Na jeszcze nie podniesionym aucie musimy poluzować śruby
gdy to zrobimy podnosimy auto do takiej wysokości aby dłoń weszła pod koło.
Poluzowane wcześniej śruby powinny teraz się odkręcić bez problemu. By nie
zabrudzić gwintu, śruby odłóżmy na kawałek folii lub postawmy pionowo. W
momencie okręcenia ostatniej trzymajmy koło aby nie spadło. O ile zdjęcie koła
nie powinno sprawić problemu to założenie zapasu i owszem dlatego że ciężkie
koło ciężko ustawić tak , bu trafić otworami w gniazda. Kiedy już sobie z tym
poradzimy przykręcenie zaczynamy od górnej a następnie leżącej po przeciwnej
stronie. Potem dokręcamy wszystkie z wyczuciem nie szarpiąc za klucz. Opuszczamy
podnośnik chowamy i dociągamy śruby już na aucie stojącym na ziemi. Chowamy
podnośnik, klucz i koło w odwrotnej kolejności na swoje miejsce i kłopot z głowy. Możemy
dalej kontynuować podróż.
Niektórzy
kierowcy przy pierwszym kontakcie z kołem zapasowym swojego auta bywają
zdziwieni że jest ono takie małe, a dzieje się tak dlatego że, niektóre auta
wyposażone są w tzw. Koła dojazdowe i są one mniejsze i cieńsze i na takich
kołach możemy dojechać do pierwszego zakładu oponiarskiego aby naprawić nasze
stare koło.